wtorek, 6 stycznia 2015

Polskie sposoby na zagraniczne quiltowe gadżety

Post ten dedykuję Wiesi - autorce bolga  Quilt and Smile .
 Nie udało mi się napisać wcześniej, ale pamiętam o złożonej obietnicy podzielenia się pomysłami na zastąpienie niektórych quiltowych gadżetów.

1. Agrafki

Zamiast amerykańskich wygiętych agrafek kupiłam w Polimexie agrafki czeskie. Są z dobrej twardej stali, chociaż mogłyby być trochę cieńsze. Agrafki te podgięłam i gotowe. Są lepsze niż proste, bo nie zniekształcają skanapkowanego quiltu.






2. Pinmoors

Pinmoors to sylikonowe zatyczki na szpilki. Są wielokrotnego użytku, zawsze wracają do swojej pierwotnej postaci, ale są też dosyć drogie. Paczka licząca 100 sztuk kosztuje ok 35 $, do tego dochodzą koszty przesyłki i robi się całkiem spory wydatek.
Można je zastąpić gąbką izolacyjną (do kupienia w Castoramie) pociąć na małe elementy i je zakładać na końce szpilek. Walec gąbki długości 2m kosztuje ok. 3 zł, więc nawet gdyby zastosować je jako jednorazówki to i tak nasz budżet quilterski nie powinien tego zbyt mocno odczuć.
Polecam !






3. Ocieplina

Do małych projektów (poduszki, podkładki) świetnie nadają się jako ocieplina ściereczki, które można dostać w marketach


Te na zdjęciach kupione były w Makro i Lidlu.

Muszę przerwać pisanie, komputer odmawia współpracy. Może jutro będzie łaskawszy i pozwoli mi dokończyć ten temat.














8 komentarzy:

  1. super post!! dziękuję za takie smaczki

    OdpowiedzUsuń
  2. faktycznie kiedyś kupiłam w Tesco szmatki do podłogi i użyłam jako wkładu do kosmetyczki - w sumie efekt zadowalający, ale te zatyczki do szpilek to super pomysł!!!! tyle co się nakłułam .... muszę to zgapić!!! dzięki za podpowiedzi.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Mi spodobało się wyginanie czeskich agrafek, bardzo by się przydały.

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne pomysły! Czekam na ciąg dalszy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ciekawe pomysły..dopiero uczę się patchworku , więc to jest bardzo pomocne :) Czekam na dalsze wskazówki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ależ patenty! Że ja nie wpadłam na zabezpieczenie szpilek - durna ja, durna ja.
    Halinko DZIĘKUJĘ!

    OdpowiedzUsuń
  7. To ja Wam dziękuję za zaglądanie do mnie i zostawienie śladu po sobie, a jeśli mogę coś podpowiedzieć i komuś takie podpowiedzi się przydadzą to radość moja jest podwójna :)

    OdpowiedzUsuń