
Dzisiaj w ramach akcji KOŃCZĘ NIEUKOŃCZONE skończyłam komplet bieżników na stół. W towarzystwie makaty będą dobrze się prezentowały.
Bieżniki dla dzieci - oczywiście z serkuszkiem :)
W bieżnikach szmatki są białe, w makacie ecru, ale stół jest blisko okna, światlo inaczej pada i biały nie razi.
o:) jestem pierwsza:) Makata wspaniała zarówno kolorystycznie jak i pod względem wzoru, bieżniki cudnie dopasowałaś, wszystko takie zgrane. Pięknie się prezentują na zdjęciu to jak wspaniale muszą wyglądać w realu:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTeż tak sobie pomyslałam,że skoro na zdjęciu takie piękne,to jeszcze piekniejsze są na żywo.CUDO jednym słowem i bardzoi w moim guście!!!!
OdpowiedzUsuńPiękne prace. Inspirujący blog. Ja też mam w planach wykonanie patchworków dla moich córek, ale dopiero jestem na początku patchworkowej drogi, chociaż teorię i podglądanie u innych "zgłębiam" od wielu lat. Serdecznie pozdrawiam. Jola
OdpowiedzUsuńWitaj Halinko !
OdpowiedzUsuńWpadłam zobaczyć co u Ciebie ...a tutaj cudowny miks czerni i bieli/ecru przełamany czerwienią ... piękna kompozycja
Zalecam sobie regularne zaglądanie do Ciebie :)))
Pozdrawiam
Elegancka makatka i bieżniki ! Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńHala, widzę ze to Twoje pierwsze kroki na blogu ale nie pierwsze kroki w szyciu - bardzo dziękuję za współpracę i "nić" porozumienia na warsztatach:) Asia Sz.
OdpowiedzUsuńCuuuuudne prace, jestem zauroczona:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Iwona