Podobnie jak w poprzednich latach razem z Basią przygotowałyśmy wystawkę. Żałuję, że zdjęcia wyszły niewyraźne, ale już tego nie cofnę.
Pozostałe przedmioty zostały przekazane jako fanty.
Wszystkie dary można obejrzeć tutaj.
Jak zwykle nasze rękodzieło cieszyło się dużym zainteresowaniem, uczestnicy Balu chętnie je licytowali. Niektórzy zabrali wylicytowane przedmioty do domu, inni przekazali je znajdującym się pod opieką Fundacji chorym dzieciom.
Zdjęcia z Balu można obejrzeć tutaj.
Moja córka wylicytowała makatkę wykonaną przez Anię
i podarowała mi ją na urodziny. To są kolory z mojego salonu. Aniu to już druga praca wykonana przez Ciebie, która znalazła miejsce w moim domu :)
Makatkę wykonaną przez Edytkę wylicytował Michał :
Tu jeszcze kilka fotek z licytacji :
Szkoda, że sama nie robiłam zdjęć, byłoby ich znacznie więcej.
Kochane Dziewczyny znowu przyczyniłyśmy się do tego, że kilkoro dzieci skorzystało z turnusów rehabilitacyjnych. Bardzo Wam wszystkim dziękuję za Wielkie Serca.
Hala, a kiedy najbliższy bal? Wpada coś przygotować :)
OdpowiedzUsuńAniu, znowu zbyt szybko: 30. stycznia
UsuńMiło jest to wiedzieć. No i przypomiałam sobie ze zdjęcia swoje uszyte poduszki:) pozdrawiam serdecznie Halinko:) i wszystkiego dobrego na Nowy Rok, który już za pare dni :)
OdpowiedzUsuńObydwie Twoje poduszki Danusiu poszły do jednej osoby. Była zachwycona nimi :) Również najlepsze życzenia na Nowy Rok :)
Usuń